TworzymyGłos Regionu

reklama

Dzień Flagi we Wschowie - sonda

Wtorek, 25 kwietnia 2017 o 10:14, aktualizacja Sobota, 29 kwietnia 2017 o 22:24, autor: 11
Dzień Flagi we Wschowie - sonda

Harcerze hufca ZHP Wschowa propagują akcję wywieszania flagi, która przypada na dzień 2 maja. Sprawdziliśmy czy mieszkańcy Wschowy obchodzą Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i co sądzą o wywieszaniu flagi w tym szczególnym dniu. 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (11)

avatar

avatar
~taaaa
26.04.2017 18:25

Tak z pierwszego lepszego linku: "Na ziemiach polskich pierwsze obchody miały miejsce w 1890 i odbywały się niejednokrotnie wbrew woli zaborców współorganizowane m.in. przez działaczy II Proletariatu. Święto Pracy, Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, popularnie zwany 1 Maja – międzynarodowe święto klasy robotniczej, obchodzone od 1890 corocznie 1 maja. W Polsce Święto Pracy jest świętem państwowym od 1950."

avatar
~Jan Kotwick
26.04.2017 21:30

Ale co byście nie pisali to niepodważalnym jest fakt: Na terenie Polski 1 maja jako wolny dzień bez pracy mamy od 1940 roku po dzień dzisiejszy! Okupanci zmieniają się ale 1 maja nikt nie waży się ruszyć.

avatar
~Krzysztof
27.04.2017 13:19

Święto Pracy obchodzone jest w ponad 80 krajach na całym świecie a pochody i wiece organizowane są w tak różnych geograficznie i kulturowo miejscach jak Indie, Egipt, Argentyna czy Japonia. Panie J.K. - najgorzej, jak ktoś widzi wszędzie "gołe cycki" - jak w tej anegdocie o pacjencie u psychiatry.

avatar
~Jan Kotwick
27.04.2017 18:53

Gdy pominiemy te "gołe i tak dalej" to pozostały tekst Krzysztofa brzmi jak żywcem wyjęty z Dziennika Telewizyjnego za komuny. Wy młodsi tego na szczęście nie pamiętacie ale zapytajcie rodziców!

avatar
~Krzysztof
28.04.2017 18:02

Za moment idę na emeryturę. ... Socjalistyczne czasy pamiętam bardzo dobrze, natomiast nie pamietam, aby Polska w konstytucji miała kiedykolwiek zapis, iż jest państwem komunistycznym.

avatar
~bik
29.04.2017 19:30

Panie Janie, ma Pan absolutną rację . Taka sama jest sytuacja z Dniem Kobiet . Święto flagi wymyślone jest na potrzeby moim zdaniem przedłużenia wolnego urzędasom.

avatar
~A to ciekawe
30.04.2017 12:42

Przecież 2 maja urzędy pracują normalnie - ja jadę do pracy.

avatar
~Jan Kotwick
30.04.2017 10:41

Mam bardzo osobiste doswiadczenie związane z obchodami 1 i 3 maja. Jest to historia prawdziwa, której początek sięga lat 50-tych ubiegłego wieku. Po sąsiedzku, na Zaciszu pod numerem 7 mieszkała z mężem Rosjanka, wielbicielka Stalina. Jej mąż, Kazimierz Łazowski sprawdzał bilety w kinie Hel dlatego też wielu Wschowian powinni go pamiętać. Po minięciu 1i 3 maja, jeżeli tylko spostrzeżenia owej Rosjanki były zgodne ze stanem faktycznym, "wydzierała oczy" mojej mamie:" Widzisz Józefo, jak nasze święto to ładna pogoda a jak wasze to pada deszcz"! Obiektywnie trzeba przyznać że często tak bywało. I choć ta sprawa nie stała się moja obsesją to przez długie lata obserwowałem i często opowiadałem ową historyjkę znajomym. Już sprawdzałem prognozę na najbliższe dni i muszę stwierdzić że w tym roku owa pani by triumfowała. Ale co tam pogoda! Nauka jaką wyniosłem z tego to utwierdzenie w przekonaniu że 1 maja to święto ich, komunistów /nie tylko ruskich/ a 3 to nasze, polskie, nie tylko rocznica uchwalenia konstytucji ale przede wszystkim Święto Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej. Właśiwie to świętowanie 1 maja powinno być zlikwidowane ale Polacy tak mocno przyjęli tę do tradycję do serca że nie sposób było sobie odmówić. Tak łatwo nie wymażemy z pamięci tych pochodów , parówek i piwa rozdawanych ich uczestnikom. A sam pochód, pozdrawianie kacyków na trybunach a potem "prazdnik" czyli biesiadowanie na trawie, stragany z papierem toaletowym, słoikami Wecka , które dostarczał miejscowy GS. Podczas gdy panie toczyły bój o rajstopy, panowie spożywali wino marki "Wino" no i watahy dzieciaków ich otaczające, polujące na butelki by za nie kupić gumy do żucia o kartoflanej konsystencji. Już w nocy zdejmowano flagi by przypadkiem zadna nie przetrwała do 3 maja. Ormowcy czyli miejscowi kapusie mieli w tym dniu ręce pełne roboty. Świętowano najczęściej w Parku Wolsztyńskim a to dlatego że nikt nie martwił się o ubikacje a w parku odchodziło sie na bok i najwyżej miał problem ten co w to to wdepnął. Tak to było z tym robotniczym świętem.

avatar
~evita
01.05.2017 17:35

W czasach PRL-u flagę trzeba było zdjąć 2 maja, żeby nie powiewała na budynkach- także prywatnych- 3 maja. gdy się obywatele nie podporządkowali, wzywani byli na milicję, lub tłumaczyli się przed pracodawcą . Obecnie możemy zawiesić flagę 1maja i może być do 3 maja włącznie, już nie ma obawy, że będziemy się tłumaczyć.....ale NIESTETY 95% społeczeństwa nie zawiesza flagi na te świąteczne dni, a szkoda. Nie wystarczy wziąć flagę darmową ale trzeba ją po prostu zawiesić na swoim domu, balkonie...

avatar
~@JK,@evita?
02.05.2017 11:33

Jak widać po waszych wpisach.... wasze zakompleksienie przetrwało aż do III RP... Z tą FLAGĄ w waszym opisie to przypuszczalnie ma się tak jak z ze wspomnieniami weteranów: z roku na rok z przybywaniem im lat życia mają chorobliwą przywarę tzw. BAJDURZENIA - mówić aby mówić!!!!!

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl