TworzymyGłos Regionu

reklama

Wystające pnie na poboczu drogi do Nowych Ogrodów

Poniedziałek, 20 lutego 2017 o 16:06, aktualizacja Poniedziałek, 20 lutego 2017 o 16:47, autor: 15
Wystające pnie na poboczu drogi do Nowych Ogrodów

Od pewnego czasu otrzymujemy informacje od mieszkańców Wschowy, którzy zwracają uwagę na pnie, które zostały po wycięciu drzew przy nowej, wyremontowanej drodze do Nowych Ogrodów. 

Zdaniem osób, które nas o tym informowały, wystające pnie pomimo tego, że znajdują się na poboczu, to jednak są zbyt blisko drogi. To z kolei w sytuacji, kiedy samochody się wymijają, może spowodować, że pojazd zjedzie na pobocze i zahaczy o wystający pień.

Sprawdziliśmy dzisiaj te doniesienia. Pojechaliśmy tam samochodem. Pnie, o których mowa znajdują się po prawej stronie drogi, jadąc od strony Wschowy w kierunku Nowych Ogrodów. Z naszych obserwacji wynika, że przy zachowaniu odpowiedniej prędkości nie sposób zjechać na pobocze, wymijając nadjeżdżający z naprzeciwka samochód.

Większość pni oddalonych jest od wyremontowanej drogi o około pół metra poza jednym. Problem ze zjeżdżaniem na pobocze być może występuje po zmierzchu. Nowo wyremontowana droga w kierunku Nowych Ogrodów jest też na tyle szeroka, że mieszczą się na niej wymijające się samochody osobowe. Nie ulega wątpliwości, że na pewno należy zachować ostrożność na tym odcinku.

A jakie są Państwa doświadczenia w tej sprawie? Czy zdaniem Czytelników wystające pnie na poboczu stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowców?

(rak)

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (15)

avatar

avatar
~Aaaaa
20.02.2017 17:05

No ku...... a drzewa to rosły w innych miejscach i nie przeszkadzały? A pnie ktoś przesunął do drogi

avatar
~O
20.02.2017 17:08

Jak stały drzewa to nie przeszkadzały....

avatar
~Xxx
20.02.2017 17:36

Jak sie jedzie z dozwolona predkoscia to sie nic nie stanie. Idzie ominąć sie z pojazdem. Ale tez dobrze by bylo jak by usuneli te pnie.

20.02.2017 17:38

Jest to bardzo niebezpieczne, szczególnie kiedy jedzie rowerzysta i musi ustąpić mijającym się autom. Droga szersza o 2 m parkowi by nie zaszkodziła, zwłaszcza że istnieje projekt powiększenia parku od strony północno-wschodniej. Na marginesie, ulica Nowe Ogrody zaczyna się już od ul. Wolsztyńskiej, więc nie jest to droga w kierunku Nowych Ogrodów.

avatar
~Jon
20.02.2017 18:29

Drzewa powinny być wycięte przed remontem drogi wtedy można było wyrwać pniaki bez problemu ale widać że komuś zabrakło rozumu

avatar
~FWS
20.02.2017 18:33

Zabrało się grube trza wziąć i korzeń.

avatar
~Śmiech na sali
20.02.2017 18:37

A kto miał o tym pomyśleć? Doktorat od społeczności, politolog, specjalista od brutto i netto czy nauczycielka przyrody?

avatar
~@41627....
20.02.2017 22:05

Jak może być dla rowerzysty niebezpiecznie, jak auta się spokojnie mijają, więc co dopiero rower.

avatar
~Aleksander
20.02.2017 23:26

Jak się jedzie zgodnie z przepisami, to pnie nie stanowią żadnego zagrożenia..

avatar
~mieszkaniec
21.02.2017 07:42

Dwie godziny pracy piły spalinowej i pniaki ucięte równo z ziemią i po sprawie. Koszt 200 zł a może w przyszłości życie komuś uratować.

avatar
~Ktoś
21.02.2017 09:57

Drogę ładnie wyremontowano ale ktoś zapomniał posprzątać cały ten bałagan na poboczu.Gałęzie,pnie ściętych drzew wszystko pozostawione i szpeci całą pracę drogowców.Warto pomyśleć o oświetleniu całego odcinka kilkoma lampami na pewno byłoby bezpieczniej dla wszystkich użytkowników.

avatar
~Ania
21.02.2017 14:17

Teraz jest na tej drodze bezpiecznie. Poczekajmy do lata jak puszczą odrośla akacji, mogą w ciągu roku dorosnąć nawet powyżej 2 m i będą rosły w stronę drogi. Karoserie na pewno będą porysowane.

avatar
~Wschowianin
21.02.2017 14:51

Remont drogi zrobiony bez kompleksowych przemyśleń, rozwiązań i diagnozy potrzeb. Ewidentne zaspokojenie tylko i wyłącznie potrzeb wyborczych. Ktoś zapomniał posprzątać cały ten bałagan na poboczu, ktoś zapomniał postawić kilka lamp na poboczu i wreszcie ktoś zapomniał o równolegle do drogi położonej sieci wodociągowej i hydrantowej.

avatar
~Jolka
21.02.2017 15:13

Dokładnie tak , bo jak robi się remont drogi ,to zaczynamy od przygotowania terenu i to wszystko rozwiazałoby ,nasi inwestorzy po prostu nie posiadają wiedzy!!!!!!!

avatar
~do Wschowianina
21.02.2017 21:47

To jest efekt najniższej stawki jaką Czopek wynegocjował z firmą . To jest robione pod publikę żeby pokazać że coś się robi . Za kilka lat rozryją ponownie na kanalizację , wodę , lampy i studzienki burzowe . W efekcie zapłacimy ponownie i o wiele drożej z naszych podatków . Ale cóż oni burmistrzowie , im to będzie latać i będą mieć to w wielkim poważaniu .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl